
Rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Dziennikarze Gazety Wyborczej donoszą, że przed chwilą Dorota z Radkiem opuścili sąd. Nie chcieli odpowiadać na niczyje pytania i odjechali.
Sądzimy, że sprawa zakończyła się tak jak zapowiadaliśmy wczoraj. Sąd musiał odrzucić pozew o rozwód ze względu na to, że nie doszło do "trwałego i całkowitego rozkładu pożycia małżeńskiego".
Sądzimy, że sprawa zakończyła się tak jak zapowiadaliśmy wczoraj. Sąd musiał odrzucić pozew o rozwód ze względu na to, że nie doszło do "trwałego i całkowitego rozkładu pożycia małżeńskiego".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz